Cóż mi było po pisaniu wierszy
nie czytanych przez nikogo poza Tobą
kurzą się na drugiej półce
z lewej strony, nad mym biurkiem
Cóż mi było po pisaniu wierszy
skoro Ty nie byłeś moją muzą
tamta odebrała sobie życie
tak mi mówią jego okna
Cóż mi było po pisaniu wierszy
skoroś Ty miał Swoje teksty do zachwytu
a moje niczym lalka
piękne z zewnątrz ---
nie ja w środku